Informacja o cookies
Klikając “Zgoda” akceptujesz politykę plików cookie niezbędnych do realizacji usług. Więcej informacji o cookie w polityce prywatności.
Zgoda
Ustawienia
📞 Zapraszamy do składania zamówień telefonicznych od poniedziałku do piątku w godz. 9:00-13:00
Nic tak nie działa na wyobraźnię faceta jak bielizna erotyczna. Potrafi być zmysłowa i delikatna – albo niegrzeczna i ostra, zupełnie jak Ty. Dowiedz się, co najbardziej kręci facetów i przekonaj się, ile możesz dzięki temu zyskać.
Bielizna erotyczna damska to coś więcej niż szeleszcząca koszulka nocna czy sznurek udający majtki. Choć wiele wzorów na pierwszy rzut oka niewiele odbiega od tej zwykłej, noszonej na co dzień – ale to trochę tak, jakby porównywać campera do sportowego Ferrari. Podczas gdy zwykła bielizna ma być kompromisem między wygodą i estetyką, erotyczna została zaprojektowana w konkretnych celach: ma budzić pożądanie oraz podnosić poziom atrakcyjności – tak partnera, jak i samej zabawy. Nic nie jest tutaj dziełem przypadku: ani jeżeli chodzi o krój, ani w kwestii doboru materiałów, z których jest wykonana. Jej projektanci znają się na swoim fachu – zaufaj im. Sam wybór jest już kwestią gustu oraz indywidualnych preferencji – także seksualnych, niektóre jej rodzaje posiadają bowiem dość specyficzne zastosowania.
Nie ważne, czy znacie się jak łyse konie, czy dopiero się poznajecie. Nic tak nie podkreśli seksapilu jak ona: wyeksponuje wszystkie Twoje atuty, pozostawiając w ukryciu to, co – przynajmniej na razie – chciałabyś ukryć. Faceci są wzrokowcami i choćby nie wiadomo jak się zapierali, to takie są fakty i kropka. Zamiast jednak ich za to ganić, zrób z tego użytek. W seksownej bieliźnie Ty zyskasz na pewności siebie, a Twój facet poczuje się jak ktoś zupełnie wyjątkowy – nieporównywalnie bardziej, niż gdyby dostał od dziadka ulubiony cukierek na literę W. Zapewni Ci to 100% jego uwagi oraz dodatkowy bonus do potencji i wigoru. Możesz mi wierzyć, poczujesz różnicę. Zwłaszcza, jeżeli do tej pory po prostu wyskakiwaliście z ciuchów, albo – co gorsza – rozpakowywał Cię z prasowanej w kant piżamy w SpongeBoba.
To, na jaką konkretnie bieliznę się zdecydować, jest kwestią wysoce indywidualną. Chodzi tu nie tylko o Twoje gusta i guściki – ale i o skrywane fantazje Twojego faceta. Choć facet, zapytany wprost, będzie uparcie wykręcać się od odpowiedzi – osobiście nie znam takiego, który nie obejrzałby w swoim życiu przynajmniej jednego filmu erotycznego. Takiego, w którym nie ma ślubu na końcu... To między innymi pierwsze fantazje (więcej możesz o nich przeczytać w artykule o fantazjach erotycznych), nierzadko powstałe właśnie pod wpływem filmów bez lektora, kształtują męskie fetysze. Jak je poznać? Możesz spytać go o to, co mu się podoba, ale nie spodziewaj się cudów. Opcja druga – zaproponuj wspólne obejrzenie jakiegoś erotyka i obserwuj uważnie, co najbardziej na niego działa (swoją drogą, ciekawe, czy obejrzycie do końca...). Trzecia z opcji może odmienić Wasz seks nie do poznania: zadbaj o swoją erotyczną garderobę. No bo jak to, masz pierdyliard ciuchów na każdą okazję – a do łóżka zakładasz tę samą bieliznę, w której chodzisz do warzywniaka? Naprawdę...? To może jeszcze koszyk weźmiesz? Nawet, jeżeli warzywa kupujesz w markecie, to niewiele to zmienia - tym bardziej, że teraz naprawdę jest w czym wybierać, niezależnie od tego jaki rozmiar nosisz.
Umówmy się: gacie po tacie sprawdziły się tylko w przypadku Bridget Jones. Jeżeli grzebiąc w szufladzie przed kolejną randką zastanawiasz się, czy majtki, które właśnie trzymasz w ręku, będą odpowiednie – nie będą. Gdybyś trzymała w dłoniach naprawdę seksowne majteczki, dostałabyś wypieków na twarzy na samo wspomnienie tego, co się działo, gdy ostatnio je na sobie miałaś.
Do takich majtek zwykły cycnik będzie pasował jak spojler do cinquecento. O niebo lepiej sprawdzi się w jego miejscu kuszący stanik. Niezależnie od tego, czy postawisz na delikatną koronkę, czy prześwitującą siateczkę, oba warianty świetnie będą działać na wyobraźnię mężczyzny. Jeżeli przy wyborze zastanawiasz się, czy będzie wygodny – daj spokój, przecież nie wybierasz się w nim na pielgrzymkę (jeżeli jednak tak – spakuj go do plecaka). Twoje cycki mają w nim wyglądać tak, żeby facet nie mógł przestać się na nie gapić. 1-0 dla Ciebie.
Tak skomponowany zestaw zawsze możesz jeszcze powiększyć, nawet jeżeli liczysz kalorie. Skoro już zapakowałaś tyłek w fikuśne majteczki i ścisnęłaś biust wypierdowym stanikiem – załóż do tego pończochy, przecież i tak ogolisz nogi... Faceci totalnie wariują na widok laski w pończochach, dlatego nie tylko warto mieć je gdzieś w szufladzie, ale i od czasu do czasu na sobie. Te erotyczne, w odróżnieniu od standardowych, dostępne są w większej ilości kuszących wzorów. Wyobraź sobie, że siedzicie w jakiejś knajpce przy stoliku. W pewnym momencie, z miną niewiniątka i patrząc mu prosto w oczy, mówisz jak gdyby nigdy nic: „Mam dziś na sobie pończochy...”. 8 facetów na 10 nabierze wtedy powietrza z takim świstem, jak turbiny w autach z „Szybkich i Wściekłych” – a Ty możesz liczyć na to, że później będzie szybko i wściekle. Oczywiście nie potwierdzają tego żadne badania, dlatego najlepiej przeprowadź je we własnym zakresie.
Możesz też podejść do tematu nieszablonowo i zdecydować się na erotyczny gorset lub body. Jedno i drugie w połączeniu z pończochami to absolutna petarda. Body jest o tyle fajną opcją, że nie rzuca się w oczy pod normalnym ubraniem, dzięki czemu nikt poza Tobą nie będzie o nim wiedział. Wyobrażasz sobie jego zaskoczenie? Jeżeli wybierzesz wariant otwarty w kroku, zyskasz pełnię jego uwielbienia. Gorsety natomiast skutecznie podnoszą temperaturę nie tylko w sypialni, ale i wszędzie poza nią, działając na facetów lepiej niż MACA i Tribulus Terestris z argininą razem wzięte. Kobieta w gorsecie podświadomie odbierana jest jako pewna siebie – wykorzystaj to więc i pobaw się w wydawanie mu poleceń. Tylko nie wysyłaj go do sklepu ani nie każ zmywać podłogi...
Skoro jesteśmy przy body, nie sposób nie wspomnieć o bodystocking. Jak sama nazwa wskazuje – to wdzianko to połączenie body oraz pończoch. Kostium wykonany z cienkiego i wytrzymałego nylonu jest o wiele bardziej wygodny, niż by się mogło wydawać.
Leży jak druga skóra i nie odznacza się pod ubraniem, przez co idealnie nadaje się do robienia niespodzianek. Tym bardziej, że wśród facetów nie brakuje fanów nylonu, chociaż większość się do tego nie przyznaje. Dlatego właśnie warto zwrócić uwagę na różne modele erotycznych rajstop. Uwierz mi, to totalnie inna bajka niż te kupione w kiosku.
Jeżeli jesteś bardziej odważna, rozważ bieliznę fetysz. Pod tą nazwą kryją się sprawdzone i znane z mocnego działania na męskie pożądanie rzeczy. Zwykłe materiały ustępują miejsca lateksowi czy wetlookowi, który stał się prawdziwym hitem. Więcej o tej bieliźnie dowiesz się z tego wpisu.
Znakomitym lekarstwem na rutynę w sypialni są również wszelkiego rodzaju kostiumy erotyczne. Przebieranki to kolejny strzał w dychę. Stań się pielęgniarką i zarządź swojemu facetowi kwarantannę. Możesz też sprawdzić się w roli stewardesy, pokojówki, sekretarki czy uczennicy – a to i tak nie koniec możliwości. Faceci naprawdę często fantazjują o seksie z obcą kobietą – pozwól na to w kontrolowany sposób i sprawdź, jak to wpłynie na Wasz seks.
Bielizna erotyczna to niezawodny sposób na to, by wygonić z łóżka monotonię oraz by seks zaczął smakować jak jeszcze nigdy dotąd. Sprawdź na sobie, do czego zdolny jest nakręcony mężczyzna – a przy odrobinie szczęścia poznasz swojego faceta z zupełnie nowej strony. Tym bardziej, że jemu też możesz zaproponować jakąś seksowną męską bieliznę i szepnąć, by zabawił się w Magic Mike’a.
Z początku na pewno będzie stawiał opór, ale cóż... biedaczyna najwyraźniej nie wie, na kogo trafił. ”Seksapil to nasza broń kobieca” – i chociaż śpiewał to facet, w dodatku w przebraniu kobiety – skurczybyk miał rację.